Nyelvröl forditàs: Lengyel
W podróż wybraliśmy sie samolotem z Warszawy.Podróż była bardzo męcząca. Zakwaterowaliśmy się w schronisku młodzieżowym dla dziewcząt Foyer Des Lyceennes. Pogoda nam dopisała, cały czas było słonecznie.Zobaczyłam w Paryżu wieże Eiffel, Opere paryską i katedre Notre Dame. Wieczorami chodziliśmy do modnego klubu La Scala. Ludzie byli bardzo mili i tolerancyjni. Są bardzo podobni do nas. Jedzą zupe, warzywa, kiełbaski i ślimaki. Uwielbiają też wino.